Tabletki na opalanie to jedno z wielu rozwiązań w zakresie sztucznego opalania, którego skuteczność nie została do końca potwierdzona. Istnieje kilka rodzajów tabletek wspomagających czy nawet stymulujących pigmentację skóry – każdy z nich ma wady i zalety. Przyjrzyjmy się z bliska najpopularniejszym, niekoniecznie bezpiecznym, aczkolwiek wysoce pożądanym pigułkom.
- Tabletki brązujące skórę na bazie kantaksantyny – zakazane w Polsce pigułki zawierają specjalny barwnik naturalnie występujący m.in. w grzybach, bakteriach, glonach oraz skorupiakach. W przemyśle spożywczym funkcjonuje pod nazwą E161g (różowy barwnik). Tabletki te gwarantują pomarańczowo-brązową opaleniznę. Niestety, ze względu na kantaksantyny są one zakazane. Stosowane zgodnie z zaleceniami producenta oraz ulotką dołączoną do opakowania są bezpieczne, jednakże przekroczenie zalecanej dawki wywołuje szereg skutków ubocznych – począwszy od zaburzeń żołądkowo-jelitowych, poprzez reakcje alergicznych, a skończywszy na zapaleniu wątroby i śmiertelnej anemii aplastycznej.
- Tabletki z beta-karotenem – jeśli chodzi o jedne z popularniejszych pigułek na bazie beta-karotenu, specjaliści stanowczo odradzają ich spożywanie. Wbrew pozorom, nie ze względu na ewentualne skutki uboczne, a niską skuteczność. Jeżeli marzy nam się ładna opalenizna, znacznie lepiej sięgnąć po naturalne produkty zawierające karotenoidy. Beta-karoten znajdziemy w czerwonych, pomarańczowych oraz zielonych warzywach i owocach. Związek ten wspomaga pigmentacje skóry, a dodatkowo chroni ją przed promieniowaniem UV oraz oparzeniami. Zażywanie dużej ilości sztucznego beta-karotenu tj. w tabletkach zwiększa ryzyko zachorowalności na wiele poważnych chorób, w tym raka płuc.
- Melanina w tabletkach – melanina to barwnik naturalnie występujący w naszym organizmie. Pigment ten warunkuje m.in. barwę naszej skóry, włosów oraz tęczówek. Dodatkowo, chroni nas przed negatywnym działaniem promieniowania UV. Stosowanie melaniny w tabletkach jest niewskazane. Dostarczanie organizmowi sztucznego pigmentu może zachować dotychczasowe procesy jego syntezy. Aby zagwarantować sobie bajeczną opaleniznę warto zadbać o czynniki stymulujące proces melanogenezy – produkcji melaniny. Tworzenie brązowego pigmentu (opalenizny) wzmacniane jest nie tylko przez promieniowanie UV (ekspozycję na słońce), ale również odpowiednią, bogatą w witaminy i minerały dietę.
- Tabletki z tyrozyną – finalnie warto wspomnieć o tyrozynie, jednym z wiodących składników niemal wszystkich tabletek do opalania. Uwaga! Tyrozyna jest nie tylko nieskuteczna, ale również wysoce niebezpieczna. Aminokwas ten bierze aktywny udział w produkcji naszego naturalnego barwnika – melaniny. Lekarze i specjaliści dowodzą, że jej stosowanie w żaden sposób nie wpływa na wygląd naszej skóry – przynajmniej pod kątem jej zabarwienia. Co ciekawe, tyrozyna zabroniona jest m.in. w Stanach Zjednoczonych, a więc w kraju, gdzie funkcjonują jedne z bardziej liberalnych przepisów w zakresie suplementów diety.